sobota, 25 lipca 2009

Z cyklu => rozrywki nieco podnoszące adrenalinę:)

W dwóch słowach: SPEŁNIENIE MARZEŃ!!!:D


podpisując cyrograf;]




lotnisko w Chrcynnie




urocze spadochronowe wdzianko:)










post-weselne tańce w oczekiwaniu na start


ostatnie poprawki;]






wlatujemy na 4000 metrów;]


no i chwila prawdy:D




















może nie widać, ale to są moje nieudolne próby uśmiechu przy pędzie 200km/h :D


































a to miał być buziak do obiektywu:D
























całkiem przyjemne lądowanie na instruktorze:D










pełnia szczęścia i niczym nieskrępowana radość:D





































Skakałam w towarzystwie dwóch niezwykle uroczych panów:D Jeden z nich (ten, który narósł mi na plecach i miał na sobie niebieski kombinezon w białe grochy:)) to Banan, a drugi (którego nie widać na żadnym zdjęciu, bo on jest ich autorem) to Bravos. Więcej o nich na stronie: www.skokitandemowe.pl

BAAAAAAARDZOOOOOO ZACHĘCAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D

1 komentarz: