wtorek, 21 kwietnia 2009

Włochy - Wenecja => sylwester na placu świętego Marka:)

Noc sylwestrowa => dalszy komentarz jest chyba zbędny:)


obowiązkowo stroje wieczorowe:D


w drodze...


podstawa żywieniowa wieczoru => cola wzmocniona metaxą:D


weneckie uliczki wieczorową porą:)


tradycyjna włoska zakąska:D




a tutaj już można zaobserwować zbawienny wpływ tubek na organizm ludzki;]


jak już koczować to z klasą:D


przyjaciele od butelki:)












tubek ciąg dalszy:D




na początku była miotła...:) miotła leżała sobie spokojnie na środku placu św. Marka. No a potem miotłę dorwały dzieci z Polski i zaczęły na niej latać:D


a jeszcze potem włoskie dzieci to zobaczyły i rzuciły się na nas z okrzykiem "Auguri!!!" na ustach. Po pewnym czasie do rzeczonej miotły zrobiła się kolejka:D Kto by pomyślał... mała rzecz a cieszy:D


wracając do hotelu:)


a niektórym się przysnęło:D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz