Podobno wiele rzeczy na tym świecie można oswoić. Zwierzęta na przykład można oswoić,rośliny też, można nawet próbować oswoić ludzi, ale to już wyższa szkoła jazdy. Zjawiska oswojone stają sie przy tym jakby mniej groźne, bardziej przyjazne i nie gryzą już tak bardzo. Dlatego postanowiłam oswoić otaczający mnie świat. Systematycznie dzień po dniu, tydzień po tygodniu oswajam kolejne miejsca i robię z nich "moje miejsca", dobre miejsca, miejsca przywołujące miłe wspomnienia. Buduję z nich mój własny, oswojony świat :)

piątek, 24 lipca 2009

Mazury - Pisz => hotel Roś

Czyli gdzie to się przesiedliliśmy. Hotelik całkiem przyzwoity, położony w pięknym miejscu. Polecam:)






tarasik


widok z tarasu




przystań




















Jezioro Roś






















Brak komentarzy: