Podobno wiele rzeczy na tym świecie można oswoić. Zwierzęta na przykład można oswoić,rośliny też, można nawet próbować oswoić ludzi, ale to już wyższa szkoła jazdy. Zjawiska oswojone stają sie przy tym jakby mniej groźne, bardziej przyjazne i nie gryzą już tak bardzo. Dlatego postanowiłam oswoić otaczający mnie świat. Systematycznie dzień po dniu, tydzień po tygodniu oswajam kolejne miejsca i robię z nich "moje miejsca", dobre miejsca, miejsca przywołujące miłe wspomnienia. Buduję z nich mój własny, oswojony świat :)

sobota, 19 lipca 2008

Vaux-le-Vicomte

i tuż po sąsiedzku:)


niesamowita droga prowadząca do zamku z obu stron osłonięta drzewami


Zamek Vaux-le-Vicomte




Ogród zaprojektowany przez Andre le Notre





Widok na ogród ze schodów zamku

zabudowa przypałacowa, w której znajdują się obecnie zabytkowe powozy i bryczki


zamkowa jadalnia


W okresie letnim, w weekendy w zamku organizowane są "wizyty przy świecach".O 20.00 zamek i ogród otwierane są dla turystów. Oświetlenie stanowi "tylko" parę tysięcy świec porozstawianych wszędzie - zarówno w ogrodzie, jak i wewnątrz zamku. Dodatkowo można się zrelaksować na rozstawionych leżakach, przy dźwiękach muzyki klasycznej. Spacer w takiej scenerii jest po prostu niesamowity:)Aż nie chcę się opuszczać tak magicznego miejsca...;]

Mądre informacje na temat Vaux-le-Vicomte:

Brak komentarzy: