Podobno wiele rzeczy na tym świecie można oswoić. Zwierzęta na przykład można oswoić,rośliny też, można nawet próbować oswoić ludzi, ale to już wyższa szkoła jazdy. Zjawiska oswojone stają sie przy tym jakby mniej groźne, bardziej przyjazne i nie gryzą już tak bardzo. Dlatego postanowiłam oswoić otaczający mnie świat. Systematycznie dzień po dniu, tydzień po tygodniu oswajam kolejne miejsca i robię z nich "moje miejsca", dobre miejsca, miejsca przywołujące miłe wspomnienia. Buduję z nich mój własny, oswojony świat :)

środa, 10 września 2008

Holandia - świat stanął na głowie:)

Kiedy już zaczęła mnie ogarniać jesienna melancholia z powodu znacznej przewagi deszczu nad słońcem... I kiedy już miałam zamiar napisać na tym blogu, że zimno i jesiennie zrobiło się na tej holenderskiej ziemi i że chyba czas wracać do domu.... świat stanął na głowie:) Zaświeciło słońce i zrobiło się ciepło, wręcz upalnie:) nie żebym narzekała, ale zawsze to dziwne, szczególnie tutaj:)


Brak komentarzy: